Sakura no Ki

Stobek

W końcu rzetelne argumenty;p

A w CS gram głownie dlatego że przynosi mi to radochę, te rzeczy które wymieniłem to takei bonusy. I tak samo poznaje nowych ciekawych ludzi.

RO jest krytykowane bo jest dużo innych 'lepszych' gier tego typu, chodźby WoW który poprostu miażdzy RO pod dosłownie każdym względem. ma jedyny minus jest płatny. Z darmowych mamy chociażby Lineage(C4, ew, C3) które też oferuje więcej możliwości, posiada także lepszą grafikę i inne plusy, albo chociażby nawet starą Ultime.
Grałem w RO ze 2 tygodnie i zaczęło mnie wciągać - bo się fajnie bije pouringi i zdobywa nowe itemy klasy itd. Ale dzięki Bogu pady serwa i lagi odrzuciły mnie od tego tytuły. Po jakimś czasei zdałem sobie sprawę jak mało ciekawą i nudną grą jest RO. Niestety taka jest prawda. Mając tyle innych gier to tak jakby grac w quake2 zamiast Battlefield, Red Alert zamiast Starcrafta..itd

Rozumiem tylko te osoby grające w RO które: uwielbiają mangowe klimaty, mają słaego kompa, niemają kasy, a także dużo ich znajomych w to gra;p Jeśli niespełniasz któregoś z tych warunków a grasz w RO to znaczy, że musisz przestać;p To uzależnienie.

Oczywiście mogę sie mylić i to jest moje subiektywne zdanie;p

Ale tak wogóle to po co grac w RO przecież mamy Tibie!!

Ookami-san

Napisales WoW - fakt - jest platny. Miazdzy grafika itp - ale jest platny. Oczywiscie - gralem w WoWa, ale na priv servach, ktore czesto sa tylko beta-wersjami oryginalu - co z tego, ze wychodza non-stop nowe patche, skoro czesto servery sa tak przeciazone, ze ping dochodzi do 5000 - sorki, ale tak sie grac nie da. Jeszcze jedno - nowy patch = nowa postac. Co z tego, ze masz Warlocka na 40 poziomie, skoro dzis wyszedl nowy patch i musisz zakladac postac od nowa - przynajmniej tak jest na prywatnych serwerach.

Lineage C3/C4 - owszem - piekna grafika, wspaniale ukazany swiat - lecz nic poza tym - L2 jest pusty - brak w nim miodnosci, a wg mnie to jest glowna cecha grywalnosci. Napisalem, ze jest nudny? Nie? To juz to zrobilem - zapytacie czemu? Przeciez swiat jest ogromny, rozbudowany itp - no wlasnie - swiat (tak samo jak w wypadku WoWa) jest ZA duzy - wedrowka pomiedzy jednym miastem a drugim trwa conajmniej kilkanascie, jak nie kilkadziesiat minut. Fakt - jest to plus tych gier, ale jest to tez ogromna wada - to tak jakbys gral w tego swojego CS-a na najwiekszej z mozliwych map we dwoch - zanudzilbys sie na smierc.

Stwierdziles, ze przestales grac w RO z powodu padow serva i lagow - obecnie gram na KDR (Komurka Da Rade =)) - swietny serv. Przy ponad 600 osobach (zdarzalo sie i wiecej) nie ma mowy praktycznie o lagach, ktore by przeszkadzaly tobie w grze, nawet jesli masz slabego procka w kompie (ja mam PII 450 i nie narzekam - chodza u mnie takie gry jak WoW, Lineage 2, Silk Road). Porownujac ten server do, na przyklad ROCity, gdzie przy 60 osobach lagi praktycznie uniemozliwialy dalsza gre, KDR RUULLEZZ. Pad servera? nie pamietam kiedy byl ostatnio (gram juz ponad 3 miechy na tym servie, a gram praktycznie codziennie).

I fakt - wolalbym pograc w Q2 niz w Battlefielda, a Red Alert 2 ma lepsza miodnosc niz komercyjne dzielo Blizzarda - Starcraft.

irukard

Podstawa ultimy jest ekonomia, i zdolnosc do dostrzegania potrzeb rynku. mozna by z powodzeniem powiedziec ze jest to gra handlowa w ktorej gdzies tak w tle postac dazy do samodoskonalenia. w ultimie wolno wszystko, ale wszystko ma tez swoje konsekwencje. ultima ma swiat o wiele bardziej rozlegly niz ragnarok, w ultimie mozna kupic dzialke, oplacic fachowcow, wybudowac dom. ot co. pamietam czasy sprzedawania itemow na ebay'u. z powodzeniem starczalo na oplacenie konta. ten swiat ma jedyny, niepowtarzalny klimat i uczy wielu rzeczy.

whatever. wiecie no. ragnarok tez ma swoje zalety,np to ze jest cukierkowy i dla dzieci ^___________^
np. to ze schemat gry zostal tak zaprojektowany zeby szesciolatek nie mial z tym wiekszych problemow. to jest plus.

mihoshi

Cegla

Oskar wyluzuj:P. Rozumiemy, że kochasz RO, ale niektórych po prostu już zaczyna wkurzać, że jak się przyjdzie się na spotkanie mangowe, to połowa ludzi przez 3 godz. gada nonstop o jednej gierce i jeszcze się strasznie obraża jak ktoś im po niej pojedzie:P. Muszą przecież być takie osoby, które będą krytykowały i takie co będą broniły, bo dyskusja nie będzie ciekawa ;].

aoi

Po pierwsze to chyba nikt się nieobraża jak ktoś coś skrytykuje^^.
A gbybyśmy gadali o innej grze z takim nieraz zapałem jak o RO to wszystko byłoby w porządku? Problem chyba nie leży w tym, że niektórzy nielubią RO, bo jest nieciekawą grą, ale dlatego, że za dużo sie o niej mówi. Co z tego, że jest prosta, że można przelecieć z jednego końca świata na drugi w pare chwil, że jest cukierkowa itd. Dla mnie w grze w Ragnaroka chodzi o ludzi, niepotrafie grać w grę, w której nie mam możliwości porozmawiania z nikim. To, że przykładowo Lineage jest grą również darmową i sieciową ale bardziej rozbudowaną, o lepszej grafice wcale mnie nieprzekonuje. Jeżeli chodziłody o kontakt z ludźmi, z którymi na codzień nie mam możliwości porozmawiać mogłabym grać w coś, gdzie wszystkie postacie są takie same i składają się z kilku skrzyżowanych ze sobą patyczków. Co z tego, że w RO chodzi głównie o expienie, nabijanie lvla, to ma dla mnie sprawiać przyjemność, a ja cieszę się kiedy wieczorem przy grze mogę widzieć jak coś w co wkładam trochę swojego czasu rośnie w siłę. Przecież nikt tu niemówi o chorym zamknięciu się w sobie, niewychodzeniu z domu, braku kontaktu z kimkolwiek- bo muszę być najlepszy. Mówimy o zdrowym podejciu do jakiejkolwiek gry (tak mi się przynamiej wydaje...).
Nie znam się na grach, nie znałam i niebędę znać, a wykłucać się o cokolwiek taż nie mam zamiaru ^^.
Uhh... chyba się troszkę rozpisałam^^"...

mihoshi

Ookami-san

My (chodzi mi o graczy RO) rozmawiamy na temat czegos, co lubimy, a to zabronione raczej nie jest - przynajmniej znajdujemy wspolny temat i nie wyklocamy sie, ktore, np anime jest lepsze a ktore gorsze, gdyz w RO nie ma postaci gorszych i lepszych.

Tak btw to ja jestem calkowicie wyluzowany Razz

- i uzgodnijmy jedno - nie jestem ZAKOCHANY w RO - ja po prostu lubie ta gre i sie nie obrazam jak ktos po niej pojedzie - w koncu mamy jako taka wolnosc slowa

Cegla

Jak widac powyżej, jeden blond pokemon się właśnie obraził Razz

. Wybacz, ale od jakiegoś roku nie słyszałam na spotkaniu MANGOWYM ani jednego tematu dotyczącego anime czy mangi:P. A może zrobiłam się przygłucha, albo pomyliłam kluby i przychodzę nie tam gdzie trzeba na spotkania? Razz

To rzeczywiście zastanawiające:]

Ookami-san

Od ponad roku?? Hmm.. a ja sadzilem ze to juz conajmniej 2-3 lata jak ludzie glownie gadaja o wszystkim tylko nie o mandze i anime :p - taak, z cala pewnoscia conajmniej 2-3 lata

mihoshi

A ja uwazam, ze gadamy o ragnaroku odkad jestesmy w klubie, czyli (w moim przypadku) kolo 5 lat ;D

Nie gadamy o anime... Och, nie!! ;< I co teraz bedzie?! ;P

Cegla

Nie no, pamiętam dokładnie, że rok temu grupka 4 osób zaczęła rozmawiać o Full Metal Alchemist. Nawet to sobie zapisałam dla potomnościXD. Uznaje to za temat mangowy, więc nie mogłam napisać, że minęło więcej niż rok;].

Jak ludzie to przeczytają, to stwierdzą, że jesteśmy psychicznym klubem, bo zamiast rozmawiać o tym, co sugeruje nasza nazwa, gadamy o gierkach. To będzie cud jak się kiedyś ktoś jeszcze do nas zapisze:P.

penpen

Ookami-san

Wole lazic po lochach itp niz placic za to by pograc sobie w jakas gre z super questami - i jeszcze za to slono placic - sorki, ale nie mam tez nadzianych rodzicow co to kupia mi super sprzet bym wymiatal w najnowsze produkcje - zreszta jestem czlowiekiem 'starej daty' (jak ktos woli - 'old-school'). Chodzilo mi glownie o to, by nawiazywac nowe znajomosci z ludzmi o podobnych zainteresowaniach - a takie jest chyba glowne zalozenie Ragnaroka - jesli nie wierzycie to sciagnijcie sobie reklamowki zapowiadajace ta gre. Tworcom nie chodzilo o nic innego jak wlasnie o to - poznawac nowych ludzi. Dlatego tez, uwazam, RO przewyzsza nawet takie tytuly jak World of Warcraft, Lineage, czy tez najnowszego Silk Road`a.

Stobek

Sory Oscar ale widać, że inne MMORPG poza Ro to conajwyżej 'skubnąłeś'.
Sorry ale jeśli przechodzę z brygadą nowopoznanych kumpli(plus paru z RL) całego wowa aż do 60lvl jeśli razem odkrywamy jakieś secrety,pomagamy sobie, wymieniamy się zakładamy razem gildiie,forum, site itd. gramy do 4 nad ranem to uwierz mi zawieramy znajomość. Nadal miło wspominam grę i rozmowy z Aster,Korem,Seijim,Kazzadorem i wieloma innymi osobami z gildii z którymi się troche w tym WoWie przeżyło. Gdybym nieprzestał grac w wowa to napewno zrobilibyśmy jakiś zlot albo co, w każdym razie poznałem kupę ciekawych ludzi. Pod tym względem RO i WoW nieróżnią się tak bardzo, a nie sory mówiłeś , że na serwerze od RO jest 250 osób to na serwie wowa n a którym grałem było parę tysięcy...już niemówiąc o otoczce w jakiej tych ludzi poznawałem(grafa,muza,emocje,questy).
Sory niemów, że Ro jest lepszy pod jakimkolwiek względem nielicząc jego darmowości(czytaj dobrych pirackich serwów).