Sakura no Ki

aoi

A najlepiej to wrzucam [link widoczny dla zalogowanych]

deedlit67

:O świeża krew chyba w sobotę przyjdę ;'3
lol jaka mapka xD
spotykamy się na ławkach w miejscu gdzie jeszcze niedawno rosło wielkie drzewo mirabeli ale chamy je ścieli D;

aoi

Spadaj moja mapka jest zajebista ;p. Mi mówi więcej niż drzewo mirabeli, które nie wiedziałam nawet, że tak się nazywa ;d.

yorar

Dla ludzi spoza białego, tak jak ja, nie mają w ogóle pojęcia o pałacu Branickich, to informacja o tym drzewku wiele by nie pomogła. Razz

johnreactor

Dokleiłem mapkę do pierwszego posta o terminach spotkań klubowych. To pomoże ludziom ludziom trafić do nas łatwiej Smile

Dzięki Aoi Wink

deedlit67

No i nowego człowieka nie było, a specjalnie się przytoczyłam do parku D;

Drzewko jest w pytkę, a jak to nie pasuje to w pobliżu jest w uj wielka wierzba pod którą się ekstra soczki pije <3

Ookami-san

Proponuję już od tej soboty przenieść się pod Hungarię, póki nie wyklaruje się sprawa z kanciapą.

Iwan

Pod Hungarian przenisiemy się dopiero w listopadzie , proponuje w pierwszą sobotę miesiąca .

mihoshi

Zwykle przenosilismy sie jak pierwszy snieg spadl... W tym roku niespodziewanie wczesnie i pizdzi chlodem, ja bym sie juz przeniosla Surprised

Ookami-san

Pogoda ma się utrzymać podobno do końca tygodnia, więc nie widzę sensu w staniu i marznięciu na dworze. Przenieść się możemy już pod Hungarię, ew skoro te spotkanie odnośnie składek i baneru ma się odbyć właśnie w tą sobotę, to możemy około 12 udać się do Czarciego by to omówić. Czemu Czarci a nie Hungaria? Odpowiedź jest prosta - przy takich rozmowach nie wierzę, że nikt nie podniesie tonu, a z drugiej strony w Czarcim jest więcej miejsca. Jeśli koś ma inny pomysł, to niech zarzuci, ale pamiętajmy - miejsce musi być na tyle duże, by sporo osób się zmieściło.

Iwan

Jeśli o banerze i składkach chcecie rozmawiać w lokalu nie ma sprawy , więc po 13 przeniesiemy się do czarciego i tam wszystko uzgodnimy .
Jeśli pogoda na dobre zmieni się na zimową to się przenisiemy z tego co mi wiadomo do 19 ma wrócić jesień , dwa spotkania można przeboleć na chłodzie .

Ookami-san

Jeśli w sobotę będzie tak samo zimno jak we środę, to nikt Tobie nie będzie stać na dworze do 13. Ja jednak wolę przenieść się teraz, przynajmniej coś ciepłego będzie można zjeść i wypić herbatkę za 1,50 Very Happy

.

Ps. Michał - łatwo Tobie mówić "przeboleć" jak sam zjawiasz się nieregularnie w klubie, ew jak już to 2 godziny po ustalonym czasie Razz

.

Iwan

Nie bój się w tą sobotę zamierzam pojawić się o ustalonej godzinie .

aoi

Czyli jutro już pod Hungarią? Bo nie chce mi się biegać w tą i z powrotem ;p. Jakbyśmy się zbierali do czarciego już na 12 to może nie byłoby problemu spotkać się jeszcze w parku (a i do czarciego bliżej). Osobiście nie widzę sensu przenoszenia się dopiero o 13. Nie ma na co tracić czasu, a i na obiad do domu by się wróciło o normalnej godzinie Very Happy

.

Iwan

Pogoda jest w miarę znośna , jeśli wybierzemy się o tej 12:05 do czarciego to nie ma problemu żeby spotkać się w parku .
Napiszcie którą miejscówkę wolicie to tam się spotkamy , ja mówię park .